Rok 2050- teraźniejszość
Drogi pamiętniku
Coś się ze mną dzieje, coś dziwnego. Jestem
ciągle głodny. Nie najadam się zwykłym mięsem. Pragnę czegoś więcej.
To bardzo dziwne uczucie, ale wciąż myślę
tylko o krwi.
Nie wiem Kim jestem. . . .
Dlaczego ja nic nie pamiętam ? Zupełna
pustka, ale jedna osoba jest ciągle w mojej głowie.
Śmieje się . Śliczna dziewczyna , miała długie
blond włosy z czarnymi końcówkami. Duże błękitne oczy były jak diamenty, a
rzęsy czarne, gęste i długie. Nos miała lekko zadarty, który dodawał jej
jeszcze więcej uroku, a usta miała różowe i pełne. Była średniego wzrostu i
szczupła. Obok niej stał jakiś chłopak. Wysoki i umięśniony, włosy miał
postawione. Jego czarne oczy kontrastował się z jego jasną cerą. Cały ubrany był na
czarno, zaś dziewczyna miała kwiecistą spódniczkę, która nie dosięgała nawet do
kolan, miała też białą bluzkę i czarną krótką kurtkę.
Nie wiem co o tym wszystkim mam myśleć. Kim
są te osoby. Dlaczego pamiętam akurat to?
Tyle mam pytań , a nie znam żadnej odpowiedzi.
Nie myślę o niczym innym jak o tych osobach
i o krwi … Nie mogę przestać o niej myśleć ! Najchętniej wyszedłbym z ukrycia …
ale nie mogę tego zrobić. Wystraszą się mnie . Będą uciekać , nie chcę tego.
Słyszę każdy szelest na dworze. To jest
denerwujące. A za razem bardzo mnie ciekawi jak smakuje krew. Znowu krew,
ciągle krew . To jest straszne. Może przestanę o niej myśleć jak ją spróbuję ?
Tak . Wyjdę dzisiaj po raz pierwszy na zewnątrz. Posmakuję krwi.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz